Według prof. Stanisława Michałowskiego, rektora UMCS, uczelnia nie odczuwa zbyt dotkliwie skutków niżu demograficznego, zwłaszcza na studiach stacjonarnych. Spadek kandydatów jest za to widoczny na niestacjonarnych.
Na UMCS przybywa za to cudzoziemców. W tym roku uniwersytet przyjął 285 obcokrajowców – głównie z Ukrainy i Białorusi. To trzykrotnie więcej niż w ubiegłym roku.
– Przy niżu demograficznym musimy postawić na cudzoziemców – podkreśla rektor. – Mamy nadzieję, że studentów z zagranicy będziemy mieli coraz więcej i musimy być do tego przygotowani.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?