- Udało nam się ustalić kto naruszył nasze serwery – przyznaje podinspektor Janusz Wójtowicz, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie. – Szczegółowych informacji nie chcę jednak podawać z uwagi na dobro postępowania – dodaje.
W niedzielę wieczorem, na stronie internetowej www.kwp.lublin.pl pojawiło się zdjęcie spalonego komputera.
Podpisano je „Pozdrowienia dla wszystkich z: #dark-coders, w szczególności dla memberów. Żadne dane nie zostały usunięte, została udowodniona tylko słabość zabezpieczeń”.
Haker, który zmienił grafikę strony podpisał się jako 0in.
Po kilku godzinach policyjnym informatykom udało się usunąć ślady włamania na stronę. Od razu zawiadomiono firmę, która zajmuje się prowadzeniem serwera policyjnego. – Wprowadziliśmy zwiększone zabezpieczenia, w tym momencie nie ma już możliwości włamania na naszą stronę – informuje Wójtowicz. – Problem pojawił się podczas zmiany strony. Nie wszystko było dopilnowane i dlatego ktoś sforsował zabezpieczenia – dodaje Wójtowicz.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?