Po upływie tego czasu, gwizdek zabrzmiał po raz drugi i wszystko wróciło do normy. Przypadkowi przechodnie byli zaciekawieni całą akcją. Niektórzy zatrzymywali się i zaczepiali uczestników pytając, o to, co robią i dlaczego.
Największą radość flashmob przyniósł dzieciom, które robiły wszystko, aby rozśmieszyć jego uczestników.
Jak zapowiadają organizatorzy, nie jest to ostatnia tego typu akcja w naszym mieście. Już jest pomysł na kolejną. Jej rezultat pokażemy również na naszych łamach.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?