Szczeniak miał jednak szczęście. Dostrzeżony przez dobrych ludzi trafił prosto do samochodu, a potem do weterynarza.
Miał wstrząśnienie mózgu, ale życzliwa pani doktor zatrzymała go u siebie na kilka dni. Teraz mieszka w Lublinie w domu swoich wybawicieli, ale nie może tam zostać na stałe – mają już psa i kota i niewielkie mieszkanie.
Pięciomiesięczny szczeniak jest zdrowy, odrobaczony, odpchlony i wykarmiony. Nauczony czystości i załatwiania się na dworze. – To wdzięczna, wesoła psinka, trochę jeszcze przestraszona, ale powoli się rozkręca – mówi jego obecny opiekun.
Farcik szuka dobrego i odpowiedzialnego domu. Telefon: 513 043 261, w godz. 8–22.
(jak)
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?