Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fałszywe recepty zalewają apteki

Bartek Budzyński
Bartek Budzyński
Co miesiąc do lubelskich aptek trafia kilka sfałszowanych recept – głównie na psychotropy, anaboliki, silne leki przeciwbólowe. W 2007 r. prokuratura badała kilkadziesiąt takich przypadków.

Kilka dni temu na stronie internetowej lubelskiego NFZ pojawił się kolejny komunikat w sprawie podrobionych recept. Tym razem z pieczątką przychodni specjalistycznej „Hipoteczna 4”. „Leki i wyroby medyczne przepisane na tych drukach nie będą refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia” – poinformował Tomasz Pękalski, dyrektor lubelskiego oddziału.

– To fałszywki. Tego typu recept nie używamy od co najmniej dwóch lat. Nie mam pojęcia, w jaki sposób znalazły się w obiegu – zapewnia Joanna Jaworska, zastępca prezesa przychodni z ul. Hipotecznej.

Podobnych incydentów jest więcej.

– Dwa lata temu NFZ zgłosił nam kilkadziesiąt takich przypadków – mówi Marek Zych, zastępca prokuratora rejonowego Lublin-Północ.

Nielegalnie kupione farmaceutyki często trafiają na czarny rynek, gdzie znajdują nabywców wśród kulturystów i osób uzależnionych od narkotyków.

Doświadczeni aptekarze twierdzą, że podróbki da się rozpoznać. – Po innym charakterze pisma czy zmienionej lub niekompletnej pieczątce przychodni – uważa Marian Mikulski, wiceprezes Lubelskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej. - Fałszerze są jednak sprytni, a nowoczesna technologia bardzo ułatwia im życie. Nie ma miesiąca, żeby ktoś nie próbował wyłudzić lekarstw na felerny druk – dodaje.

Czasem przestępstwa dopuszczają się sami lekarze.

W 2005 r. puławski szpital musiał oddać do NFZ aż 180 tys. zł. Pięciu zatrudnionych w nim lekarzy wypisywało recepty na drogie leki refundowane osobom, które nie miały dokumentacji medycznej w szpitalu ani w przychodni. Na niektórych blankietach nie było pieczątek i podpisu specjalisty.

Trzy miesiące temu przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Elżbiety B.

Kobieta przez lata wypisywała recepty na refundowane lekarstwa, chociaż nie miała do tego prawa. Formalnie nie była lekarką, bo nie dopełniła wszystkich formalności w Izbie Lekarskiej.

W lipcu na rok więzienia w zawieszeniu i 3 tys. zł grzywny został skazany Tomasz M. – były pracownik szpitala kolejowego. W latach 2004-2005 sfałszował około 20 recept na leki przeciwko impotencji: viagrę i cialis.

– W ubiegłym roku Wydział Gospodarki Lekami lubelskiego NFZ przeprowadził kontrole u 103 lekarzy, którzy łącznie przepisali leki na kwotę ponad 2 mln zł – mówi Małgorzata Chymosz, naczelnik wydziału organizacyjnego lubelskiego NFZ. – Fundusz zakwestionował zasadność wystawionych recept na ponad 100 tys. zł – dodaje.

Ministerstwo zdrowia próbuje walczyć z plagą recept-podróbek.

Od kwietnia na rynek maja zostać wprowadzone nowe druki. Będą posiadać dodatkowe zabezpieczenia, m.in. znak wodny. Mają się na nich znajdować także niepowtarzalne numery charakterystyczne dla poszczególnych województw.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto