Zdecyduje o tym 13-osobowa komisja, której czworo przedstawicieli w miniony poniedziałek odwiedziło nasze miasto. Jak sami przyznają – byli pod wielkim wrażeniem.
Bardzo trzymamy za państwa kciuki – mówiła Joanna Kiliszek, członek komisji przyznającej tytuł ESK. Pytana później przez dziennikarzy o trzy główne skojarzenia z Lublinem po wizycie w naszym mieście odpowiada: – Młodość, siła współpracy i kapitalna wizja na przyszłość.
– Widzimy, jak wielka jest wasza wola realizowania programu ESK – mówił Konstantin Chirac, jeden z ekspertów. – Najważniejszą rzeczą jest to, że odkrywamy miasto, które bardzo poważnie myśli o kulturze. Możemy powiedzieć wszystkim ludziom z tego miasta i regionu to, by trwali nadal razem bez względu na to, jaki będzie wynik konkursu. Odkryliśmy też dobre inwestowanie w ludzi, którzy są przyszłością waszego regionu.
Eksperci przez cały dzień odwiedzali różne placówki kulturalne i sprawdzali, czy Lublin rzeczywiście jest w stanie zrealizować program kulturalny, który zadeklarował w swej aplikacji do tytułu ESK. Liczyć będzie się jednak także dostępność komunikacyjna miasta, a pod tym względem wypadamy gorzej od naszej konkurencji: Wrocławia, Katowic, Warszawy i Gdańska. Ratusz zapewnia, że już niedługo dojazd do Lublina będzie znacznie lepszy.
– Lotnisko już budujemy, w przyszłym roku będzie gotowe – mówi Krzysztof Żuk, prezydent miasta. Dłużej poczekamy na modernizację linii kolejowej do stolicy. W 2016 r. jeśli wszystko dobrze pójdzie czas przejazdu pociągiem z Warszawy do Lublina uda się skrócić do dwóch godzin. Docelowo podróż ma trwać godzinę i 40 minut. Jeśli chodzi o drogę do stolicy, to zagwarantowany mamy odcinek do Kurowa.
– Koledzy z Mazowsza występują już o zgodę na kontynuowanie prac projektowych i są jakieś szanse na to, że w roku 2016 r. droga będzie gotowa aż do Warszawy pod warunkiem, że znajdzie się źródło jej finansowania – podkreśla Janusz Wójtowicz, szef lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Jakie mamy szanse w tym wyścigu?
Zdaniem lubelskich środowisk kulturalnych – spore. Choćby dlatego, że mamy dobry pomysł na siebie i jesteśmy w stanie sprawnie wypełnić miejską przestrzeń kulturą. – Lublin da się objąć spacerem. Nie ma zbyt rozrośniętej przestrzeni, nie trzeba wszędzie jeździć samochodem. Nasza przestrzeń jest na ludzką miarę i łatwo wypełnić ją kulturą. Mamy na tę przestrzeń pomysł i nie jest ona dla nas ciężarem, ale wręcz skrzydłami – mówi Krzysztof Czyżewski, dyrektor artystyczny projektu Lublin ESK.
Ogłoszenie wyników konkursu we wtorek o godz. 16 w Warszawie. Wydarzenie to będzie transmitowane na pl. Po Farze.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?