Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ENEMEF w Multikinie. Maraton, w którym się nie biega, tylko siedzi

Paweł Franczak
Dziwaczny, ironiczny, hipnotyzujący - taki jest "Grand Budapest Hotel" Wesa Andersona
Dziwaczny, ironiczny, hipnotyzujący - taki jest "Grand Budapest Hotel" Wesa Andersona materiały dystrybutora
Filmy są jak wino, ich jakość zdaje się zależeć od rocznika. 2014 był rokiem udanym, o czym przekonuje dziś na maratonie ENEMEF Multikino.

"Ida" Pawlikowskiego z szansami na Oscara, genialny "Boyhood", kręcony przez Linklatera przez 12 lat, kilka znakomitych dokumentów, w tym "Life Itself" Pipera traktujący o - co znamienne - krytyku filmowym Rogerze Ebercie i dobre, nowe polskie kino w postaci "Bogów" Palkowskiego. Miniony rok nie znudził kinomanów i nic dziwnego, że polskie kina pobiły w 2014 rekord, sprzedając 40 mln biletów.

Multikino także chce przyciągnąć do siebie widownię, udowadniając powyższą tezę o udanym filmowo 2014 r. za sprawą dzisiejszego maratonu filmowego ENEMEF.

Żaden z wyświetlanych dziś obrazów nie może być zaliczony do dzieł wybitnych, ale wśród czterech propozycji jedna jest co najmniej bardzo dobra. Mowa o "Grand Budapest Hotel" Andersona. Opowieść o losach ekscentrycznego konsjerża w legendarnym europejskim hotelu zdobyła uznanie krytyków. I, zgodnie z XXI-wieczną tendencją, nie mówimy tylko o profesjonalistach, jurorach dużych festiwali, ale i o amatorach. W serwisie Rotten Tomatoes "Grand Budapest Hotel" zdobył 92 procent w ocenach, a w IMDB: 8,1 punktu na dziesięć możliwych.

"Interstella" Nolana nie został przyjęty aż tak ciepło na festiwalach, ale to obowiązkowy punkt programu dla każdego szanującego się fana science fiction. Z kolei "Gwiazd naszych wina" (reżyseria: Josh Boone) jest propozycją z zupełnie innego obszaru - intymne, wzruszające kino o chorobie nowotworowej.

Przegląd zamyka "Furia" Ayera z Bradem Pittem w roli amerykańskiego czołgisty, klasyczne, hollywoodzkie kino wojenne.

Cóż, 2014 był rokiem dobrym, ale nigdy nie twierdziliśmy, że wszystko, co wtedy powstało, nosiło znamiona wielkiej sztuki.

Maraton ENEMEF, Multikino, piątek, godz. 22.00, bilety 24-33 zł

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto