Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elektryczna: Szpital pluszowego misia w Przedszkolu nr 7 (zdjęcia)

Ewa Pajuro
Ewa Pajuro
Na jeden dzień przedszkole nr 7 zmieniło się w szpital. Pacjentami były misie, lalki i inne zabawki. Pomocy udzielali im studenci medycyny.

- Co dolega twojemu słonikowi? – pyta studentka Uniwesrytetu Medycznego małego Michałka.
- Słonik ma złamaną nogę - żali się chłopczyk. Obok ustawia się kolejka innych dzieci. Trzymają w rękach swoje lalki i misie oraz zapisane na kartce wyniki wcześniejszych badań. Za chwilę ich zabawki zostaną zbadane, a dzieci dostaną receptę i zalecenie, by codziennie przytulały swoje pluszaki.

Po co to wszystko? By oswoić przedszkolaki z białymi fartuchami i strzykawkami. - Akcję organizujemy w kolejnym już przedszkolu w Lublinie. Chcemy pokazać dzieciom jak działa szpital i oswoić je z badaniami i lekarzami. W sali przedszkolnej przygotowujemy recepcję i gabinety lekarskie. Dzieci przychodzą do takiego „szpitala” w roli opiekunów z ulubionymi zabawkami. Maluchy towarzyszą swoim maskotkom podczas całego procesu badania – tłumaczy Anastazja Rakuś, koordynatorka akcji. - Dla nas, studentów medycyny to też wspaniała okazja, żeby nauczyć się rozmawiać z maluchami. Takich umiejętności nie zdobędziemy w czasie zajęć – dodaje.

Akcji "Szpital Pluszowego Misia" patronuje Europejskie Stowarzyszenie Studentów Medycyny.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto