Widok nieruchomości szokuje. Przy samej jezdni stoi waląca się chałupa, za nią rozciąga się ogród, a raczej to, co z niego zostało. Działka jest usłana śmieciami. - Teraz to tylko okropnie wygląda, ale jak zrobi się cieplej, to jeszcze będzie cuchnąć - mówią oburzeni mieszkańcy pobliskich domów.
W ubiegłym tygodniu sąsiedzi przyczepili do ogrodzenia posesji dużą planszę z napisem "Lublin, Europejska Stolica Kultury?"- Może taka reklama sprawi, że władze wreszcie zabiorą się do zrobienia porządku w tym miejscu - zastanawia się pan Andrzej.
Czytaj także: Roots Manuva na Dniach Kultury Studenckiej
Sąsiedzi zabałaganionej posesji pokazują listy,które wysyłali w tej sprawie do urzędów. Tracą nadzieję, że uda się tam zrobić porządek. Problem doskonale zna Straż Miejska.
- Wielokrotnie interweniowaliśmy w sprawie śmieci na tej posesji - informuje Ryszarda Bańka, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Lublinie. - Wysłaliśmy już wezwanie do właścicieli nieruchomości.
To będą już ich kolejne wizyty w siedzibie Straży Miejskiej. Wcześniej mundurowi kierowali do sądu wnioski o ich ukaranie. Jak widać nie pomogło, ale być może problem śmieci zostanie rozwiązany w inny sposób. Dom jest w coraz gorszym stanie i zainteresował on nadzór budowlany. Niewykluczone, że zostanie uznany za nienadający się do zamieszkania.
Na razie na posesji zaszła tylko jedna zmiana. Kobieta mieszkająca w walącym się domu zerwała tablicę z napisem przygotowanym przez sąsiadów.
- Nawrzeszczała na nas, że weszliśmy na teren jej posesji. A to nieprawda, ale sprzątać i tak nie zaczęła - mówi pan Andrzej.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?