Marek Michalak przyjechał do Lublina przede wszystkim po to, żeby spotkać z dziećmi i młodzieżą i porozmawiać z nimi. – Wsłuchuję się w ich głos cały czas, ale cieszę się, że dziś mogłem jeszcze raz to zrobić – tłumaczył Rzecznik po spotkaniu. – Dzieci i młodzież świetnie potrafili dziś sami wytłumaczyć ideę swoich praw i przedstawić, z czym mają problemy – ocenił.
Wśród kłopotów, o których mówili młodzi uczestnicy konferencji, pojawiła się kwestia tego, że nie czują się poważnie traktowani przez urzędników. – Myślę, że ten problem można przenieść na świat dorosłych. Jeszcze nie wszyscy mają świadomość tego, że drugiemu człowiekowi, zwłaszcza petentowi, należy się szacunek – wyjaśnił Marek Michalak.
Jak mówił, jego główną rolą jest właśnie nagłaśnianie praw najmłodszych. – Jednym założeń Konwencji o Prawach Dziecka jest promocja tych praw, uświadamianie dzieciom, że mogą z nich odpowiedzialnie korzystać – podkreślał.
Miniony rok był dla Rzecznika Praw Dziecka bardziej pracowity, niż zwykle. – Mieliśmy 14,5 tysiąca indywidualnych interwencji, co w porównaniu do 2008 roku oznacza wzrost o 40% - przyznał Marek Michalak. – To jednak wiąże się z tym, że rzecznik uzyskał nowe uprawnienia – uspokajał.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?