Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego się zastrzelił?

Redakcja
67-letni Przemysław E., który wczoraj zastrzelił się w centrum handlowym przyjechał tam na spotkanie z żoną. Samobójca nie miał szans by przeżyć – broń przystawił sobie do skroni.

Wczoraj przed południem 67-letni przedsiębiorca z powiatu lubartowskiego przyjechał do sklepu swoim peugeotem i wszedł do restauracji Ostoja. Tam spotkał się ze swoją żoną Agnieszką. Para usiadła przy stoliku i rozmawiała. – Żona twierdzi, ze rozmowa była bardzo spokojna i nie doszło do kłótni – mówi Beata Syk – Jankowska rzecznik prokuratury okręgowej w Lublinie.

Po kilku minutach spędzonych przy stoliku żona zaczęła się ubierać. – Kobieta zeznała, ze kiedy odwróciła się by sięgnąć po kurtkę usłyszała strzał. Kiedy spojrzała co się stało jej mąż upadł już na ziemię a broń wypadła z jego ręki – dodaje prokurator Jankowska.

Hałas rozniósł się po całym centrum handlowym.

- Słyszałem huk i zobaczyłem jak wybiegają dzieci - powiedział nam w kilkadziesiąt minut po zdarzeniu pracownik banku, który pracuje tuż obok restauracji. Lekarz stwierdził zgon na miejscu, mężczyzna zginął od strzału w skroń. Na miejsce szybko przyjechała policja i prokurator. Teren restauracji odgrodzono od reszty sklepu, przeprowadzono oględziny.

Zmarły Przemysław E. zastrzelił się z pistoletu Beretta, to broń wysokiej jakości używana przez policję czy grupy antyterrorystyczne. – Mężczyzna miał pozwolenie na różne rodzaje broni, był aktywnym myśliwym – mówi prokurator Jankowska.

Śledczy cały czas przesłuchują świadków.

Zabezpieczono także szereg materiałów z miejsca zdarzenia, w najbliższym czasie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok zmarłego. – Ustalamy motywy tego zdarzenia. To najprawdopodobniej samobójstwo – informuje rzecznik prokuratury.

Patrz także:

Zabił się w centrum handlowym (foto, wideo)
05.11.2008 |997
Zabił się w centrum handlowym (foto, wideo)
67-letni mężczyzna przyjechał dziś przed południem do kawiarni w centrum handlowym przy ul. Chodźki i się zastrzelił. Zmarły to właściciel zakładu usługowego w Lubartowie.
Zastrzelił się w centrum handlowym 05.11.2008 |997
Zastrzelił się w centrum handlowym

- Słyszałem huk i zobaczyłem jak wybiegają dzieci - powiedział nam pracownik banku, który był świadkiem zdarzenia.
od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto