Do naszej redakcji napisał nasz Czytelnik Łukasz, który zaniepokoił się wycinką około 30-letnich drzew, które towarzyszyły mu od lat młodości.
– Ścięta została piękna wierzba, która była ze mną codziennie od małego. Teraz, gdy wyglądam przez okno, widzę jedynie wióry po ściętym drzewie. Ciekawe komu przeszkadzały? Płakać się chce gdy widzimy jak niszczy się zieleń – zastanawia się pan Łukasz.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z administracją osiedla im. M. Konopnickiej w Lublinie, która zarządza tym terenem.
– Zwróciliśmy się z wnioskiem do Wydziału Ochrony Środowiska. Wizja lokalna potwierdziła, że drzewa są w fatalnym stanie. Były puste w środku, miały liczne ubytki i zagrażały mieszkańcom – mówi Jerzy Czupryn z administracji osiedla. Jak dodaje, w środę zostanie wycięta jeszcze jedna wierzba przy ul. Jana Sawy 15.
Zgodnie z prawem, na wycięcie drzewa trzeba mieć pozwolenie. Za jego brak grozi kara nawet kilkuset tysięcy złotych. Pracownicy administracji za wycięte drzewa posadzą na osiedlu nowe.
Zobacz także:
Wycinka drzew przy ul. Herbowej. Zgodna z prawem
Kraśnicka: Czy nowe osiedle zaszkodzi cennemu pomnikowi przyrody?
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?