Czy budowa supermarketu oznacza wycinkę drzew?

– Tymczasem dowiedzieliśmy się, że w Urzędzie Miasta są plany wybudowania w tym miejscu marketu. Boimy się, że drzewa zostaną wycięte.

Rzeczywiście, jedna z lubelskich firm chce wykorzystać ten teren pod nową inwestycję.

– Biuro Architektoniczne „Plewa” zwróciło się do nas o wydanie warunków zabudowy na obiekt na działce Walecznych–Unicka – przyznaje Joanna Kapica z Urzędu Miasta. – Tej decyzji jeszcze nie ma, tym bardziej pozwolenia na budowę, które jest następnym etapem w tego rodzaju sprawach.

– Na tej działce rosną jesiony i lipy, ale na tym etapie przygotowania do inwestycji nie są one zagrożone wycięciem, gdyż nie do końca wiadomo, czy przy ewentualnej budowie będzie potrzeba ich wycinki – kontynuuje Joanna Kapica.

– Gdyby tak się stało, Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta jest właściwym organem, by wydać na to zgodę. Bez niej nie można wyciąć drzew. Jeśli inwestor jej nie uzyska, będzie musiał przeprojektować obiekt tak, żeby drzewa pozostały nienaruszone – dodaje.

Najprawdopodobniej Biuro Architektoniczne „Plewa” będzie występować o takie pozwolenie.

– Chcemy wybudować niewielki obiekt handlowy: supermarket z kilkoma sklepami – mówi Mariusz Plewa, właściciel firmy. – Myślę, że niektóre drzewa trzeba będzie wyciąć, ale na pewno nie wszystkie. Trudno uniknąć tego całkowicie.

Nawet, jeśli firmie udałoby się bez przeszkód uzyskać wszystkie niezbędne pozwolenia, to budowa nie ruszy zbyt szybko.

– Przypuszczam, że nie zaczęłaby się w tym roku – informuje Mariusz Plewa.