W referendum wzięło udział ponad 70 proc. załogi, z czego za strajkiem generalnym opowiedziało się 98 proc. głosujących.
Referendum trwało tydzień, odbyło się we wszystkich zakładach spółki będącej największym w Polsce przewoźnikiem kolejowym.
5 lipca związkowcy przeprowadzili dwugodzinny strajk ostrzegawczy, domagają się 280 zł podwyżki na etat. Zarząd spółki proponuje im jedynie 130 zł i to dopiero od października.
Na to protestujący się nie zgadzają, stąd wola strajku.
Strajk generalny na kolei polegałby na zatrzymaniu wszystkich pociągów uruchamianych przez spółkę i prowadzony byłby do odwołania.
Przed decyzją o strajku związkowcy i zarząd spółki jeszcze raz siądą do rozmów, Zaczynają się one dzisiaj o godz. 14. Jeśli obie strony nie dojdą do porozumienia spisany zostanie protokół rozbieżności, który otworzy związkowcom drogę do rozpoczęcia protestu.
Czytaj także:
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?