Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czterolatek wyszedł sam z przedszkola i chodził po ul. Filaretów

Redakcja
sxc.hu
Czterolatek bez opieki, w ciapach i z bucikami w ręku spacerował samotnie po ulicy Filaretów w Lublinie. Chłopiec wyszedł sam z przedszkola, niezauważony przez przedszkolanki.

- Niespełna czteroletni chłopiec niezauważony przez opiekunki wyszedł z jednego z przedszkoli w dzielnicy LSM - wyjaśnia podkom. Renata Laszczka - Rusek.

- Idącego ulicą malca zauważył starszy mężczyzna, którego zaniepokoił fakt, że dziecko idzie bez opieki i niesie w ręku buciki - dodaje Laszczka - Rusek.

Starszy Pan poprosił o pomoc młodszego mężczyznę. Na miejsce przyjechała policja. Funkcjonariusze ustalili imię i nazwisko chłopca oraz przedszkole, z którego wyszedł.

- Na szczęście dziecku nic się nie stało. Całe i zdrowe zostało oddane pod opiekę matki - podsumowuje Laszczka - Rusek.

Policjanci ustalali, że czterolatek niezauważony przez opiekunki wyszedł z pobliskiego przedszkola. Maluch przeszedł sam kilkaset metrów.

Policjanci sprawdzają jak doszło do sytuacji, w której dziecko samo opuściło przedszkole i nikt na to nie zareagował.



Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:

Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997)
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto