- Pasy na przejściach na ul. Chęcińskiego są kompletnie niewidoczne. Nie były odmalowywane od czasu remontu ulicy, który miał miejsce kilka lat temu - denerwuje się Czytelnik.
Mężczyzna zapewnia, że przejścia dla pieszych są nagminnie zastawiane przez samochody, a kierowcy często nie ustępują pierwszeństwa mieszkańcom, którzy chcą przejść przez zebry.
- I nic dziwnego, skoro pasów praktycznie nie widać. Przecież taka sytuacja stwarza zagrożenie dla przechodniów - alarmuje Czytelnik.
- Mamy wrażenie, że miasto zapomniało o odmalowaniu pasów. Wiemy, że ratusz buduje niedaleko chodniki, więc może przy okazji pomaluje też pasy - usłyszeliśmy w administracji osiedla Moniuszki.
Ratusz zapewnia jednak, że za utrzymanie przejść dla pieszych odpowiada spółdzielnia.
- Faktycznie wykonujemy w tamtym rejonie chodniki i ścieżkę rowerową, ale nie na terenie osiedla. Ulicą, która przebiega między blokami oraz tą, na której znajdują się przejścia dla pieszych z niewidocznymi pasami, zarządza spółdzielnia - informuje Karol Kieliszek z biura prasowego UML.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?