- Powiedzieli mi w dziekanacie, że legitymacje będziemy mieć pod koniec listopada, ale nie wytłumaczyli wcale, skąd to opóźnienie – narzeka Kamila, studentka pierwszego roku pielęgniarstwa. – Na zrobienie tych dokumentów mieli przecież dużo czasu w wakacje, a podobno takie samo opóźnienie jest też na innych kierunkach, nie tylko na moim – dodaje.
Uczelnia bagatelizuje problem.
Jak uczelnia wyjaśnia tą sytuację? –– Legitymacje już zamówiliśmy u producenta, to drukarnia nie wywiązuje się ze swoich obowiązków - odpowiada dr Włodzimierz Matysiak, rzecznik Uniwersytetu Medycznego. – Dlaczego tak jest, nie wiadomo. Nie sądzę jednak, żeby to był istotny problem. Jeszcze nigdy nie było tak, żeby studenci wcale nie dostali legitymacji – uspokaja.
Studenci przez to przepłacają.
Jednak dla żaków miesiąc czekania na dokument uprawniający ich do wielu zniżek, to niemałe utrudnienie. – Jeżdżę MPK i kupuję ulgowe bilety. Mam ze sobą zaświadczenie o tym, że jestem studentką i mam nadzieję, że w razie kontroli to wystarczy – tłumaczy przyszła pielęgniarka, Kamila. – Poza tym, gdy idę na bilard, pizzę czy do kina, nie mogę skorzystać ze zniżek dla studentów, bo wszędzie wymagają aktualnej legitymacji – wylicza.
Studenci tej uczelni, takie same problemy mieli już w ubiegłym roku. – My byliśmy pierwszym rocznikiem, który dostał elektroniczne legitymacje i też czekaliśmy na nie dosyć długo – przyznaje Joanna Łazarczyk, przewodnicząca Rady Uczelnianej Samorządu Studentów Uniwersytetu Medycznego i studentka drugiego roku pielęgniarstwa. – Korzystaliśmy po prostu z zaświadczeń, które potwierdzały, że studiujemy – dodaje.
Ratują ich zaświadczenia.
W niektórych przypadkach taki dokument rzeczywiście może pomóc. – Kontrolerzy biletów uznają zaswiadczenia, jeśli są wydane przez dziekanat – uspokaja Justyna Góźdź, rzeczniczka Zarządu Transportu Miejskiego. - Mamy szeroką ofertę zniżek dla studentów, na przykład tańszy bilard, kręgle, piwo i rozumiemy problemy z legitymacjami, dlatego również honorujemy takie zaświadczenia – zapewnia Dorota Sustka z lubelskiego Fantasty Parku.
Żacy z innych uczelni nie mają tego problemu.
Jednak studenci Uniwersytetu Medycznego mogą i tak czuć się poszkodowani. Ich koledzy z UMCS czy Politechniki Lubelskiej, dostali legitymacje bez żadnego czekania. – U nas nie ma z tym problemu. Legitymacje wydajemy na samym początku roku akademickiego – potwierdza Iwona Czajkowska-Deneka, rzeczniczka Politechniki Lubelskiej. – Wyrobienie elektronicznej legitymacji zajmuje przecież kilka minut – tłumaczy.
Nie udało nam się uzyskać od Uniwersytetu Medycznego informacji o tym, kiedy dokładnie pojawią się legitymacje dla żaków, ani czy drukuje je ta sama firma, która spóźniła się z realizacją zamówienia również w ubiegłym roku.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?