30-letni mężczyzna jechał pociągiem pospiesznym. Jak się okazało nie miał do tego prawa, ponieważ nie kupił biletu na przejazd. Konduktorka, która poprosiła o bilet do kontroli została zaatakowana. Pasażer chciał ją wypchnąć z pociągu.
Kobieta wezwała pomoc. Zaalarmowała Straż Ochrony Kolei. Funkcjonariusze SOK wkroczyli do akcji na stacji w Dęblinie.
Wobec agresywnego mieszkańca Rzeczycy-Kolonii "sokiści" musieli użyć siły. Po obezwładnieniu napastnika funkcjonariusze SOK zbadali go alkomatem. Miał 1,25 promila alkoholu we krwi.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?