W piątek po raz pierwszy inwestor, spółka Arkady oficjalnie zaprezentował nazwę, logo i wizerunek nowego obiektu.
60 procent z 53 tys. mkw powierzchni zajmie wielokondygnacyjny podziemny parking z miejscem na tysiąc aut.
Także pod ziemią będzie większość punktów usługowych, w których według zapewnień inwestora znajdą się marki z najwyższej półki, do tej pory niedostępne w Lublinie.
Na powierzchni znajdą się jedynie dwa nieduże budynki.
Obecne Arkady zyskają dodatkową kondygnację z wejściem od strony ul. Lubartowskiej. W miejscu dzisiejszych kas biletowych stanie przeszklony trójkątny budynek. Tam będą mieściły się wejścia do części handlowej.
Po drugiej stronie ul. Przystankowej inwestor odbuduje północne skrzydło ratusza, które zostało zniszczone podczas II wojny światowej.
Z nowego gmachu będzie można przedostać się do parkingu podziemnego. Urzędnicy będą mieli do dyspozycji 100 miejsc parkingowych. Prace budowlane zostaną rozpoczęte po zakończeniu wykopalisk archeologicznych i odwiertów geologicznych. Powinno to nastąpić w drugim kwartale tego roku.
Po otwarciu Alchemii zmieni się układ komunikacyjny w centrum Lublina.
Ul. Lubartowska będzie w całości jednokierunkowa, ruch trolejbusów pod górę zostanie przeniesiony na ul. Wodopojną i Świętoduską. Także podczas budowy galerii kierowców czekają pewne zmiany. - Czasowo zamknięta zostanie ul. Przystankowa. Z Wodopojnej będzie można wtedy skręcić w lewo w dolny odcinek Świętoduskiej, a następnie w prawo w Lubartowską - wyjaśnia Andrzej Wilczewski, prezes spółki Arkady, która jest głównym inwestorem.
W ramach inwestycji powstanie też galeria w rejonie ulic Bramowej, Olejnej i Szambelańskiej.
Obiekt będzie pełnił funkcję rozrywkowo-handlową. Obie części będą połączone ze sobą podziemnym przejściem pod Lubartowską. Całkowite koszty inwestycji nie są jeszcze znane. - W ubiegłym roku szacowaliśmy, że będzie to ponad 100 mln zł. Wobec aktualnych cen materiałów budowlanych mogą jednak być one niższe nawet o 40 procent - kończy Wilczewski.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?