W piątek w jednym z mieszkań na terenie warszawskiej dzielnicy Wawer policjanci zabezpieczyli specjalistyczną linię oraz substancje do produkcji "dopalaczy" i amfetaminy. Zatrzymano chemików - 49-letniego Krzysztofa D. i 71-letniego Eugeniusza J.. Mężczyźni już wcześniej byli karani za produkcję amfetaminy. Zatrzymani odpowiedzą za produkcję i handel narkotykami, za co grozi kara do 5 lat więzienia.
CBŚ zarekwirowało 5 tys. tabletek przygotowanych do sprzedaż, a także kilkaset kilogramów substancji chemicznych. Z badań laboratoryjnych wynika, że jest to PMA, narkotyk od kilku lat nie spotykany w Polsce.
Do produkcji tych preparatów grupy przestępcze wykorzystują wycofaną z rynku fenacetynę - rakotwórczą substancję działającą jak silny lek przeciwbólowy. Fenacetyna może uszkodzić nerki i wątrobę.
W Polsce działa kilkadziesiąt sklepów z "dopalaczami", m.in. na lubelskim deptaku. Pierwszy powstał w Łodzi pod koniec sierpnia 2008. "Dopalacze" można było kupić jednak także wcześniej za pośrednictwem internetu.
Przedstawiciele importera używek przekonują, że "dopalacze" są "legalną alternatywną dla niebezpiecznych substancji narkotycznych". Ich sprzedaż może być ścigana tylko w sytuacji, gdy substancje znajdą się na liście substancji zakazanych w naszym kraju.
Obecnie w parlamencie trwają prace nad ustawą zakazującą handlem dopalaczami. W ok. 60 sklepach z "dopalaczami" na terenie kraju trwają kontrole koordynowane przez urzędy skarbowe.
Lubelska prokuratura sprawdza, czy doszło do przestępstwa narażenia życia. W tej sprawie zlecono kolejną opinię biegłych.
Postępowania prowadzą także prokuratury w Poznaniu i Łodzi. Śledczy sprawdzają, czy oferowane substancje nie stanowią zagrożenia dla zdrowia.
"Dopalacze" to legalnie sprzedawane substancje psychoaktywne, które mają działanie zbliżone do narkotyków. Informacje o tym, jakie substancje zawierają używki i czy mogą być one niebezpieczne dla zdrowia można znaleźć na stronie www.dopalaczeinfo.pl.
Tematy powiązane: www.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
