Teren leży naprzeciwko skrętu w ulicę Techniczną, tuż przy drodze wylotowej Lublin-Lubartów. Można tu dojechać zarówno od głównej ruchliwej drogi, jak i od strony bloków przy Mariańskiej 13.
- Jakiś pechowy ten plac. Nikt nie chce się tu osiedlić - tłumaczy Krystyna Marek. I wie co mówi, bo od 61 lat mieszka w stojącym dwa kroki dalej małym domku. Jak sięga pamięcią, działka przy Spółdzielczości Pracy od zawsze była pusta.
Lata 30.
Najstarsi lokatorzy z okolicy pamiętają jedynie piękny ogród, który był tu, ale w latach 30. - Później jeszcze któryś z właścicieli coś tu sadził, ale zachorował i nie dawał rady z porządkowaniem zieleni. Już dawno temu sprzedał plac. Od tamtej pory, jak jest, każdy może zobaczyć - wtóruje Barbara Zdolska, mieszkająca w domu, który sąsiaduje z placem-widmo. - Ostatnio widziałam, jak ktoś się tutaj kręcił i zbierał jakieś śmieci. Ale to było jeszcze jesienią ubiegłego roku.
Pechowy plac
Spółdzielnia Mieszkaniowa Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej, do której należą pobliskie bloki przy ul. Mariańskiej przyznaje, że z tym terenem od zawsze był problem: - Ten plac i tak lepiej teraz wygląda, bo kiedyś było tu strasznie - wyjaśnia Zbigniew Nowak, kierownik działu technicznego w SM PGK. - A może ten plac taki pechowy, bo pod ziemią jest jakaś linia wysokiego napięcia? Kiedyś jakiś facet kopał tu szpadlem. Pewnie dokopał się do linii, zobaczył kabel i się przestraszył - zastanawia się Krystyna Marek.
Straż Miejska: Istotnie jest problem
Niepewność mieszkańców przerwała Straż Miejska. – Istotnie, z tą działką jest problem. Na miejscu był już nasz patrol, który sporządził dokumentację fotograficzną. Teraz skontaktujemy się z właścicielem terenu i zobowiążemy go do uprzątnięcia placu. W skrajnym przypadku, jeśli nie będzie odzewu, plac uprzątnie miasto i kosztami obciąży właściciela – deklaruje rzecznik strażników Ryszarda Bańka.
TZ
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?