Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bracia Cugowscy wycofali się z festiwalu w Opolu

Redakcja
- Nie występujemy z półplaybacków – tak bracia Cugowscy uzasadniają decyzję o wycofaniu się z konkursu Premier festiwalu w Opolu. Zespół chciał grać na żywo, ale takiej opcji nie przewiduje Telewizja Polska, organizator koncertu. Muzykom nie spodobało się też, że musieliby sami zapłacić za noclegi w Opolu.

– Nie występujemy z półplaybacków. Nie byliśmy, nie jesteśmy i nie będziemy, trójwymiarowym dodatkiem do muzyki puszczanej z pyty – mówi Piotr Cugowski, wokalista zespołu Bracia. - Poza tym szanujemy publiczność, która przychodzi do opolskiego amfiteatru po to, by posłuchać „żywej”, a nie mechanicznej muzyki.

Za wycofaniem się z koncertu był też drugi z braci Cugowskich. – Decyzja zmuszająca artystów biorących udział w Premierach, do grania z półplaybacku jest tym bardziej kuriozalna, że wszystkie pozostałe koncerty tegorocznego festiwalu odbywają się na żywo – wyjaśnia Wojtek Cugowski, gitarzysta zespołu. – Szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego uczestnicy Premier zostali potraktowani jak artyści drugiej czy wręcz trzeciej kategorii.

Zespół Bracia miał wystąpić na opolskim festiwalu z piosenką „Za szkłem”. TVP zakwalifikowała lublinian do finału konkursu Premier.

Muzycy wycofali się z konkursu także dlatego, że mieli sami opłacać sobie noclegi. – Z jakiego powodu pozostali uczestnicy Festiwalu mają zapewnione przez TVP zakwaterowanie i honoraria odpowiedniej wysokości, a uczestnicy Premier nie? – pytają muzycy w wydanym dziś oświadczeniu.

Marcin Szpitun, manager zespołu Bracia dodaje, że muzykom jest przykro z powodu wycofania się z konkursu. – To właśnie w Opolu, podczas koncertu Debiutów w 2002 roku, rozpoczęła się kariera naszego zespołu – mówi Szpitun. – Jednak nasze standardy, a wśród nich granie na żywo jest na pierwszym miejscu, są sprawą priorytetową.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto