Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Bizonowi” grozi dożywocie za zabójstwo

Redakcja
Marek B. ps. „Bizon” odpowie przed sądem za zabójstwo studenta, a nie jak wcześniej zakładała prokuratura jedynie za usiłowanie. Bandyta przez ponad dwa lata ukrywał się przed policją.

Wpadł na jesienią 2008 w Wielkiej Brytanii.

Do zbrodni, za którą „Bizon” stanie przed sądem doszło w czerwcu 2006 roku. W klubie „Help Disco” odbywała się osiemnastka. Impreza była zamknięta i wstęp na nią mieli tylko zaproszeni goście. Około północy przyszło tam kilka osób, a w tym Marek B. Wszyscy byli agresywni i szukali zaczepki. Ochroniarze wyprosili agresywnych mężczyzn z lokalu.

Bandyci nie odpuścili i zaatakowali przed klubem. Padło na trzech nastolatków, w tym Huberta Szweda. Chłopak otrzymał cios nożem prosto w płuco. Bandyci uciekli od razu z miejsca zdarzenia. Zraniony student trafił do szpitala w ciężkim stanie. Jego stan się poprawiał, ale jednak niespodziewanie zmarł kilka dni przed wyznaczonym terminem wyjścia ze szpitala.

Za Markiem B., ps. "Bizon" wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania.

Marek B. został zatrzymany w październiku 2008 r. na terenie Wielkiej Brytanii w miejscowości Totteridge Common Baret, Hertfordshire, kiedy jechał samochodem do pracy - był zatrudniony jako ogrodnik w jednej z angielskich firm.

W styczniu, kiedy trafił do Polski prokuratura informowała, o postawieniu mu zarzutu usiłowania zabójstwa. Ostatecznie „Bizon” odpowie za zabójstwo. – Prokurator zmienił kwalifikację czynu, ponownie analizując akta sprawy – mówi Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Marek B. nie przyznaje się do winy. Odmówił składania zeznań. Grozi mu dożywocie.

Pit

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto