Bazylianówka: Potrzebujemy autobusów!

Zaczęło się w Internecie. Na forum dzielnicy Bazylianówka ktoś rzucił pomysł starania się o linię autobusową łączącą osiedle z centrum Lublina. Krzysztof Sołtys z ulicy Dożynkowej postanowił, że sam napisze wniosek do Urzędu Miasta - wraz z uzasadnieniem i starannymi wyliczeniami.

Z tego przystanku w godzinach porannych odjeżdżają tylko cztery krótkie autobusy, które są w stanie przewieźć maksymalnie 120 osób – napisał Sołtys. Przy założeniu, że tylko 10 procent przyszłych mieszkańców będzie korzystać z MPK (…) trzeba przewieźć minimum 375 osób dziennie, czyli konieczne byłoby zwiększenie ilości kursów autobusów miejskich w godzinach rannych o przynajmniej 3 na godzinę.

- Przebieg linii 24 został ustalony dość dawno, gdy targ pod zamkiem kwitł i mieszkańcy Dysa oraz Rudnika przyjeżdżali handlować produktami rolnymi - dodaje Sołtys. Teraz chce rozpocząć zbieranie podpisów mieszkańców pod wnioskiem. A dyskusja na forum internetowym wrze:

„Aleja Społdzielczości Pracy dała ogromny impuls w rozwój dzielnicy Bazylianówka. Z wiejskiej zabudowy przekształca się w nowoczesne zaplecze usługowo-mieszkalne Lublina. Bazylianówka jest najdynamiczniej rozwijającą się dzielnicą mieszkaniową w Lublinie. Komunikacja miejska jest niezbędna do dalszego rozwoju” - piszą mieszkańcy.

MPK o zamiarach mieszkańców dowiedziało się od nas. - To bardzo dobrze, że mieszkańcy Dożynkowej i okolic zawiązali komitet, są aktywni i chcą działać - uważa Stanisław Wojnarowicz, rzecznik lubelskiego MPK. - Ale to nie my decydujemy o tym, jak wyglądają trasy autobusów i gdzie się kończą linie. Decyzja należy do Biura Transportu Zbiorowego Urzędu Miasta.

Biuro Transportu UM nie wyklucza, że da się uruchomić połączenie autobusowe z ulicą Dożynkową, jeśli… będzie po czym jeździć.

- Ulica Dożynkowa jest utwardzona jedynie na pewnym odcinku, a to podstawowy problem - mówi Anna Kamińska-Smarzewska, kierowniczka BTZ. - Kilka lat temu na Dożynkową kursowały busy, ale nie było to rentowne połączenie, dlatego zostało zlikwidowane.

Zdaniem kierowniczki, warunkiem uruchomienia linii autobusowej jest utwardzenie całej ulicy i przygotowanie miejsca do zawracania. No i potrzeba autobusów, a MPK ma jedynie dziesięć busów. To za mało, by obsłużyć cały Lublin.

- Na zakup kolejnych busów MPK w tej chwili nie stać, a życzenia mieszkańców z różnych części Lublina są duże - dodaje kierowniczka.Krzysztof Sołtys jest tym zdumiony. - Urzędniczka nie wie, że w tamtym roku droga została całkowicie utwardzona? – pyta.