– Okazało się jednak, że promocja trwa do wyczerpania zapasów i płyty już nie dostanę. Nie rozumiem jednak, po co klienci nadal dostają wraz z paragonem kupony promocyjne, z których nie można już skorzystać. To jakiś absurd.
Przedstawicielka sieci tłumaczyła, że klienci otrzymują kupony za każdym razem za zakupy o wartości minimum 50 zł. Można je wymienić na płytę z bajkami. – Kupony drukowane są automatycznie wraz z paragonem – mówi Anna Biskup, reprezentująca sieć sklepów Lidl. – Obowiązkiem pracownika sklepu jest wydanie kuponu niezależnie od tego, czy nakład bajek w danej placówce został wyczerpany czy też nie. Można je bowiem wymienić na płytę w dowolnym sklepie Lidl.
Równocześnie Lidl powiadomił klienta, że może odebrać płytę w ubiegły piątek w sklepie przy ulicy Koncertowej. – Podjechałem z synem po tę płytę i okazało się, że na mnie nie czeka. A zostałem przecież poinformowany, że specjalnie dla mnie została przesunięta z innego sklepu. Byłem bardzo zawiedziony – podkreśla pan Tomasz.
Tymczasem Lidl zapewnia, że Czytelnik mógł odebrać płytę zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. – Płyta czekała na naszego klienta w sklepie od 23 grudnia. Osoba, która się po nią zgłosiła nie chciała jednak podać nazwiska, więc pracownicy nie mogli jej wydać – wyjaśnia Anna Biskup. – Zależy nam jednak, by sprawa została zakończona, dlatego płytę wysłaliśmy do pana Tomasza pocztą.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?