Nowa stacja paliw ma powstać przy al. Tysiąclecia, niedaleko Młyna Krauzego, około 170 metrów od brzegu Bystrzycy. Te plany wzbudziły obawy części mieszkańców.
– Wydaje mi się, że każda stacja paliw w swoim obrębie zanieczyszcza glebę i wodę – alarmuje Anna Oczkowska, przeciwniczka budowy.
Oczkowska podkreśla też, że tuż obok znajdują się ogródki działkowe, a ten fragment Bystrzycy upodobali sobie wędkarze.
I dodaje, że 200 m dalej znajduje się ujęcie wody. Ale wodociągi uspokajają. – Nie jest to studnia zasilająca miejską sieć – zapewnia Paweł Chromcewicz, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. To stare ujęcie na potrzeby nieistniejącej już Fabryki Samochodów.
Inwestor dostał już w Urzędzie Miasta korzystną dla siebie decyzję środowiskową. – Stacja nie zagrozi rzece – uspokaja Karol Kieliszek z lubelskiego Ratusza. – Inwestor uzyskał też pozytywną opinię z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej.
Stację zamierza zbudować lubelska spółka Kępa Auto Centrum.
– Mamy decyzje odpowiednich urzędów, służb ochrony środowiska, sanepidu – wylicza Marek Kępa, właściciel spółki. – Nasz obiekt ma być wyposażony we wszelkie zabezpieczenia i czujniki. Nie ma mowy, żeby zagroził środowisku – dodaje.
– Obiekt ma być wyposażony w rozwiązania chroniące środowisko. Specjalne zbiorniki z sygnalizacją stanów awaryjnych, układ odsysania oparów, wody opadowe i roztopowe będą odprowadzane do kanalizacji. Będą też zainstalowane piezometry monitorujące stan wód podziemnych – wylicza Kieliszek. Ale jednocześnie przyznaje, że to rozwiązanie jest stosowane na większości stacji paliw. Co najwyżej, nie na wszystkich stosowane są piezometry (otwór w ziemi służący do kontroli wód podziemnych).
Nie wiadomo jeszcze, kiedy inwestor rozpocznie budowę stacji.
– Nie odpowiem na to pytanie. Dokumenty kompletuję już pięć lat i niech to wystarczy za komentarz – ucina rozmowę Kępa.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?