- Pragniemy wyrazić solidarność z osobami toczącymi walkę z nowotworami oraz zwrócić uwagę na jedną z najpoważniejszych chorób cywilizacyjnych naszych czasów, która, niestety, nie omija także piłkarzy - czytamy w oficjalnym komunikacie związku. - Wielu piłkarzy miało okazję występować z tragicznie zmarłymi Krzysztofem Piszczkiem i Jakubem Ławeckim (byłym graczem Motoru Lublin - red.), którym walki z chorobą nie udało się wygrać. Ta akcja to hołd także dla nich.
Do szczytnej akcji przystąpią piłkarze GKS Bogdanka, jedynego pierwszoligowca z Lubelszczyzny. W sobotę zagrają z Pogonią w Szczecinie. - Czekamy na sznurówki, mają do nas dotrzeć z PZP - mówi Mirosław Budka, kierownik drużyny.
Piłkarska akcja odbiła się echem w całej Polsce, a organizatorzy nie wykluczają, że przy następnej okazji rozszerzą pole działania. - Możliwe, że w przyszłości rozszerzymy akcję "Różowe sznurówki" na drugą i trzecią ligę - mówi Bartosz Urbańczyk, dyrektor wykonawczy PZP.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?