Policjanci ustalili, że 23-latek może mieć w domu narkotyki, więc pojechali do wynajmowanego przez niego mieszkania. Drzwi były zamknięte. W pewym momencie usłyszeli otwierającą się windę. Okazało się, że podejrzewany przez nich student właśnie wraca z zakupami do domu. Młody mężczyzna nawet nie próbował uciekać. Razem z kryminalnymi wszedł do mieszkania i wskazał miejsce ukrycia narkotyków.
- W komodzie policjanci znaleźli ponad 200 gramów haszyszu i ponad 170 gramów marihuany. W mieszkaniu była również waga elektroniczna i blisko 500 sztuk foliowych woreczków z zamknięciem strunowym - wyjaśnia Andrzej Fijołek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
23-latek został zatrzymany. W piątek usłyszał zarzuty udziału w obrocie narkotykami. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Lublinie wydał nakaz aresztowania studenta.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?