Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo Lublinianki i Wieniawy Lublin

Kamil Balcerek
Karol Wiśniewski
Strzelecki popis dali w środę piłkarze czwartej ligi lubelskiej. W ośmiu spotkaniach kibice zobaczyli aż 26 goli. Najwięcej w meczu Stali Kraśnik ze Spartą Rejowiec, który zakończył się wynikiem 5:2. Sześć goli padło w Lublinie, gdzie Wieniawa pokonała Huczwę Tyszowce 4:2. Drugi z lubelskich klubów - Lublinianka - wygrał w Stoczku Łukowskim 1:0.

Gola dla Lublinianki na wagę trzech punktów zdobył w 49 min Stefan Kucharzewski, wykorzystując dokładne dośrodkowanie Artura Oszasta z rzutu rożnego. - Cieszy zwycięstwo, ale był to trudny i dziwny mecz - mówi Zbigniew Grzesiak, trener lublinian. - Po długiej podróży wybitnie gra nam się nie układała. Dopiero w drugiej połowie byliśmy stroną przeważającą i wygraliśmy zasłużenie. Cieszy to, że nie straciliśmy bramki.

Wieniawa Lublin nie była faworytem swojego meczu z Huczwą, jednak to nie podcięło skrzydeł lublinianom. Pierwszą bramkę meczu strzelili goście w 26 min. Do bramki trafił Jacek Iwanicki, ale jego koledzy nie potrafili pójść za ciosem. Jeszcze przed przerwą wyrównał Michał Walendziak, a po zmianie stron trafili Rafał Bielak (dwa razy) i Marcin Urban. Przyjezdni natomiast odpowiedzieli golem Stanisława Anioła.

Pokaźną, jak na czwartoligowe warunki, publiczność zgromadziły derby Podlasia pomiędzy Orlętami Łuków a Orlętami Radzyń Podlaski. Hit kolejki obejrzało przeszło tysiąc kibiców, a było na co patrzeć. Pretendenci do awansu pokazali, dlaczego kibice stawiają właśnie na nich. Było sporo ładnych akcji i strzałów, a ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 0:3. Wynik spotkania w 24 min otworzył Paweł Pliszka (piąty gol w lidze), a po przerwie na liście strzelców zapisali swoje nazwiska Rafał Borysiuk i Piotr Brzostek. Dzięki temu zwycięstwu radzyński zespół utrzymał się na pozycji lidera.

W Kraśniku popis strzelecki dali starzy ligowi wyjadacze, a niespodzianka była blisko. Po 42 min miejscowa Stal przegrywała ze Spartą Rejowiec Fabryczny 0:1, za sprawą trafienia Jacka Ziarkowskiego. Sensacyjny wynik nie utrzymał się jednak długo. W 47 min stan meczu wyrównał Tomasz Prasnal, a jego bramka rozwiązała worek w golami. Kolejno trafiali Daniel Szewc, Krzysztof Jabłoński, Szewc i Jabłoński. W końcówce rozmiary porażki zdołał zmniejszyć jeszcze Ziarkowski i mecz zakończył się wynikiem 5:2.

Sporo emocji zaaplikowali kibicom piłkarze Huraganu Międzyrzec Podlaski i Janowianki. Mecz zakończył się wygraną gości 3:2, a trakcie spotkania było kilka zwrotów akcji. Prawdziwe wejście smoka w meczu Włodawianki z Roztoczem Szczebrzeszyn zaliczył Grzegorz Bornus, który pojawił się na boisku w 75 min, przy stanie 0:0, i zdobył dwie bramki w 83 i 85 min.

***

Wynik IV Ligi Lubelskiej

Start Krasnystaw - Lewart Lubartów 2:0 (Polikowski 48, Sawa 85)

Huragan Międzyrzec Podlaski - Janowianka Janów Lubelski 2:3 (Szczepaniuk 44, Klujewski 64 - Sadowski 45, Matysiak 54, Piecyk 76)

Stal Kraśnik - Sparta Rejowiec Fabryczny 5:2 (Prasnal 47, Szewc 56, 72, Jabłoński 58, 90 - Ziarkowski 42, 88)

Orlęta Łuków - Orlęta Radzyń Podlaski 0:3 (Pliszka 24, Borysiuk 70, Brzostek 83)

Wieniawa Lublin - Huczwa Tyszowce 4:2 (Walendziak 38, Bielak 59, 79, Urban 60 - Iwanicki 26, Anioł 73)

Dwernicki Stoczek Łukowski - Lublinianka 0:1 (Kucharzewski 49)

Unia Bełżyce - Orion Niedrzwica 0:0

Włodawianka - Roztocze Szczebrzeszyn 2:0 (Bornus 83, 85)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto