Mężczyzna wychodził z domu, gdy podszedł do niego nieznajomy z paralizatorem w dłoni. Poszkodowany twierdził, że napastnik chciał go porazić prądem. Mężczyźni zaczęli się szarpać. Napadnięty wzywał pomoc, ale nikt z sąsiadów nie zareagował. Broniąc się, wgryzł się w dłoń nieznajomego i odgryzł mu kawałek małego palca. Sprawca uciekł, a napadnięty mężczyzna z paralizatorem i palcem zgłosił się na komisariat.
Napad zdarzył się w dzielnicy Wieniawa. - Teraz szukamy właściciela palca, prędzej czy później ktoś się zgłosi do lekarza - mówi podinspektor Janusz Wójtowicz. Palec trafił do Zakładu Medycyny Sądowej.
dkz
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?