- Nie zobaczymy już nowych akwarel, pięknych brązowych pełnych iskrą życia oczu, nie usłyszymy na rynku charakterystycznego głosu i opowieści diabelskich. W 2001 roku podczas zbiorowego malowania przez Konfratrów słynnego "Szekspira" Diabeł malował Niebo. Miejmy nadzieję, że przyjmie Go teraz do siebie i będzie mógł je zdobić swoimi diabelskimi miniaturami - piszą o nim przyjaciele z Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.
Waldemar "Diabeł" Wojczakowski był uczniem malarza Wacława Dobrowolskiego. Od lat 70. związany z Kazimierzem Dolnym. Należy do pokolenia, które kilkadziesiąt lat temu budowało kolejne wcielenie i magię Kazimierza jako miasta malarzy i bohemy. W latach 1995 – 1999 prowadził w miasteczku galerię autorską. Był również członkiem Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.
Prace Waldemara Wojczakowskiego znalazły się na licznych wystawach w Polsce, Holandii i we Włoszech. Diabeł swoje prace wielokrotnie przeznaczał na aukcje charytatywne, wspierając zbiórki m.in. na: Dziecięcy Szpital Kliniczny w Lublinie, Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, Hospicjum im. Św. Matki Teresy w Puławach, Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Artysta zmarł w piątek 31 stycznia po długiej i ciężkiej chorobie. Pod koniec grudnia jeszcze uczestniczył osobiście w swojej wystawie „Podróż sentymentalna” w Galerii Mit w Kazimierzu Dolnym.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?