"Chyba po raz pierwszy w literaturze dla dzieci tak mocno i dokładnie opisano sytuację rodziny obciążonej problemem agresji. Mama, tato i Boj - syn - borykają się z problemem agresji ojca, z którego w momentach "trudnych" wychodzi "zły pan", a dokładnie "źli panowie": ten co krzyczy, ten co bije, ten co niszczy meble, ale i ten, co płacze i potem przeprasza..." - piszą organizatorzy.
Sceny przemocy domowej są w spektaklu wymowne, choć nie dosłowne. Bardziej sugerują niż pokazują, mając na uwadze delikatność tematu i wrażliwość swoich widzów. Taniec i muzyka pomagają mówić o sprawach najtrudniejszych, prosta scenografia sprawia, że uwagę skupiamy na dramacie toczącym się wśród domowników. Bohaterów spotyka szczęśliwe zakończenie - dzięki interwencji z zewnątrz mają szansę na normalne życie. A to wszystko dzięki małemu Bojowi.
"Zły pan", Teatr Andersena, niedziela, godz. 12.00
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?