Ostatniego dnia sierpnia 22-letni mieszkaniec Lublina zgłosił się na komisariat.
Chłopak opowiedział policji, że gdy wracał do domu, zaczepiła go grupa pięciu młodych mężczyzn. Napastnicy mieli zabrać mu laptopa i telefon. Policjanci dopytywali 22-latka o szczegóły, ale ten nie potrafił podać precyzyjnych informacji.
Kryminalni nabrali podejrzeń co do zeznań chłopaka. Gdy jeszcze raz zapytali 22-latka o przebieg rozboju, ten przyznał że tego dnia pił z kolegą alkohol. Miał przy sobie komputer i telefon komórkowy.
- Obaj mężczyźni wracali do domu autobusem. Kiedy 22-latek wrócił do domu, zorientował się, że nie ma swoich rzeczy. Mężczyzna bał się przyznać przed rodzicami, więc wymyślił napad - wyjaśnia mł. asp. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji.
- Teraz będzie się musiał tłumaczyć za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i fałszywe zeznanie. Za to przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności - dodaje policjant.
Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:
 | Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997) |
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
