Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zegar z Poczty Głównej trafił na przegląd

Jakub Markiewicz
Jakub Markiewicz
Zamiast zegara jest dziura w budynku. Czasomierz notorycznie się spóźniał dlatego zdecydowano, aby poddać go konserwacji.

- Zamiast zegara mamy dziurę w budynku. Nie wygląda to ładnie, ale skoro zegar się zepsuł, to trzeba to przetrzymać – komentuje Jan Gałecki, emeryt, którego spotkaliśmy, gdy odpoczywał na ławeczce na placu Litewskim. – Sam noszę zegarek na ręku, ale odruchowo i tak spoglądam też na ten umieszczony na ścianie poczty. Dzisiaj zauważyłem, że go nie ma i byłem trochę zaskoczony – przyznaje emeryt.





Pracownicy Poczty Głównej tłumaczą, że zegar notorycznie się spóźniał

–Zauważyliśmy, że po prawie każdej nocy zegar miał około godzinne opóźnienie. Pracownicy pionu technicznego regulowali te niedokładności. Jednak zdarzały się one tak często, że w końcu postanowiliśmy oddać mechanizm do konserwacji – wyjaśnia Andrzej Wyroślak, naczelnik Poczty Głównej w Lublinie. - Jeśli wszystko pójdzie dobrze urządzenie wróci na swoje miejsce jeszcze w tym tygodniu, w piątek. Naprawie poddany będzie sam mechanizm zegara. Na jego tarczy nic się nie zmieni – dodaje.

Zegar na budynku Poczty Głównej pochodzi z lat 60-tych ubiegłego wieku. Ostatni raz konserwowany był rok temu, także w czasie wakacji i także z powodu opóźnień.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto