1 z 5
Następne
Zbudował bajkowy ogródek na ul. Paganiniego w Lublinie
Potem na trawniku pojawiło się "zielone serce" dla żony, a kiedy na świat przyszła druga wnuczka pana Jana, w ogródku stanęły dwie wieże z kolorowych kamieni. - Jedna jest dla 5-letniej Zosi, druga dla Alicji, która ma półtora roku - uśmiecha się pan Jan i zamienia się w ogródkowego przewodnika. Na wieżach leży mnóstwo zabawek: misie, koniki, słoniki, rybki, ptaszki. Część z nich kupił zakochany w swoich wnuczkach dziadek, część (dużo większą) przyniosły dzieci z okolicznych bloków, bo t