– Kupimy smakołyki, słodycze, kosmetyki. Nie zapomnimy o zabawkach – mówi Paweł Szwajgier z kabaretu Smile. – To piękna akcja. Chcemy pokazać, że każdy może pomóc, szczególnie na Gwiazdkę – dodaje Michał Kincel. – W „Szlachetnej paczce” fajne jest to, że wybieramy konkretną rodzinę, dla której przygotowujemy świąteczną paczkę według jej życzeń – dodaje trzeci z kabareciarzy, Andrzej Mierzejewski. Na prezenty dla samotnej mamy i jej dzieci – Kamili, Krystiana i Mileny – kabaret Smile przeznaczył około 600 złotych.
Do akcji przyłączył się także były bramkarz Realu Matryd Jerzy Dudek, siostry Radwańskie znane z kortów tenisowych oraz Anna i Bronisław Komorowscy. W tym roku w Lubelskiem paczkę z Belwederu dostanie 11-osobowa rodzina Komoszyńskich z Białej Podlaskiej. – Z wielkim napięciem czekam na podarunki od pary prezydenckiej. Dzieci nie są aż tak podekscytowane, jak ja z mężem. To z uwagi na darczyńcę – mówi Barbara Komoszyńska, mama dziewięciorga dzieci. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, Komoszyńscy poprosili świętego Mikołaja m.in. o łóżko piętrowe, lodówkę i smakołyki.
– Każdy może pomóc. Wystarczy wejść na naszą stronę internetową i wybrać jedną z rodzin. Koszt takiej paczki, to najczęściej kilkaset złotych – mówi Małgorzata Łubińska, koordynator akcji w naszym województwie. – O ile w Lublinie nie ma problemów z darczyńcami, to w mniejszych miejscowościach jest trudniej – dodaje.Kabaret Smile postanowił być lepszy od prezydenta Komorowskiego. – Osobiście wręczymy naszą paczkę wybranej rodzinie. Planujemy też dla nich niespodziankę – zdradza Andrzej Mierzejewski.
Prezenty trafią do rodzin 10 i 11 grudnia. Jest jeszcze czas, aby się przyłączyć do tej akcji.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?