- W związku ze sprawą dwie osoby zostały zatrzymane do wyjaśnienia. Jedna z nich usłyszała zarzut nieudzielenia pomocy. Prokurator wnioskował o zastosowanie aresztu tymczasowego - mówi Beata Syk-Jankowska z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Nadal jednak nie wiadomo kto stoi za zabójstwem emerytowanej nauczycielki. Kobieta mieszkała wraz z synem, również nauczycielem w bloku sąsiadującym z Zespołem Szkół Elektronicznych. - To była spokojna, normalna rodzina. Żadnych ekscesów z ich strony nie było - powiedziała nam znajoma zamordowanej kobiety.
Z relacji sąsiadów wynika, że do tragicznych zdarzeń mogło dojść w ubiegłą sobotę. W imprezie imieninowej wzięło udział kilka osób, m.in. syn kobiety, a także kuzyn z Chełma. Sąsiedzi zauważyli, że około godz. 18 kuzyn wyszedł szybkim krokiem i już nie wrócił. Niedługo potem w mieszkaniu rozległ się hałas, jakby odgłos mebli przewracanych na podłogę. Trwało to kilka minut, po czym harmider ucichł.
Po kilku dniach do bloku, w którym mieszkała staruszka przyjechała córka wraz z mężem. Chciała nawiązać kontakt z matką, ponieważ od kilku dni nie była w stanie się z nią skontaktować. Mężowi kobiety udało się wejść na barierkę i przez okno zobaczył zdemolowane mieszkanie i ciało swojej teściowej.
Według naszych informacji, wciąż nie udało się nawiązać kontaktu z synem zamordowanej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?