Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrucie na koloniach w Białce: To były norowirusy

Monika Fajge
materiał ilustracyjny
materiał ilustracyjny Jacek Babicz
Na koloniach w Białce k. Parczewa 39 dzieci i troje opiekunów kilka dni temu uległo zatruciu. Winne są norowirusy. Sanepid ustala źródło zarażenia. To mogło być jedzenie, ale równie dobrze np. woda. Badania mogą potrwać nawet kilka tygodni.

- To norowirusy wywołały biegunkę i wymioty u prawie 40 kolonistów odpoczywających w ośrodku Red-Lion nad jez. Białka - mówi Wiesław Klajda, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Parczewie. Norowirusy należą do najczęściej występujących czynników powodujących zatrucia pokarmowe, zwane popularnie grypą żołądkową. Z reguły nie powodują większych komplikacji dla zdrowia, jednak odwodnienie, spowodowane występującą w czasie trwania choroby biegunką i wymiotami, może być niebezpieczne - szczególnie dla małych dzieci i osób w podeszłym wieku.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto