Materiał Dziennikarza Obywatelskiego |
Przechodnie próbowali schronić się przed ulewą do bram kamienic przy ul. 1-go Maja, pasażerowie nie mieli odwagi wyjść z pojazdów komunikacji miejskiej, a podróżni na dworcu PKP pozostawali dłuższy czas w głównym holu.
Skrzyżowanie ul. Młyńskiej z ul. Dworcową w mgnieniu oka przekształciło się w duży staw.
Studzienki deszczowe nie nadążały z odprowadzaniem nadmiaru dostającej się do nich deszczówki. Przemieszczające się tędy pojazdy przejeżdżały przez przestrzeń, która na długości ok. 20-30 metrów cała była pogrążona w wodzie.
Niektórzy kierowcy starali się delikatnie przejechać ten odcinek, inni natomiast z impetem dociskali pedał gazu, jakby delektując się strumieniami tryskającymi spod kół ich aut. A te padały zarówno na inne pojazdy, jak i na nielicznych wprawdzie, ale zupełnie w tym momencie bezbronnych przechodniów, którzy po przejściu nawałnicy zaczęli już pojawiać się na chodnikach otaczających skrzyżowanie.
- W tym miejscu jest tak za każdym razem, gdy tylko bardziej obficie pada – skarży się pan Zdzisław, którego deszcz zastał na spacerze z psem.
– Rozumiem, że woda może się zbierać w tym niewielkim zagłębieniu, które utworzyło się na skrzyżowaniu, ale nie mogę pojąć, dlaczego większość kierowców pędzi wtedy na złamanie karku, a niektórzy jeszcze jakby specjalnie zwiększają prędkość.
Sytuację wyjaśnia Karol Kieliszek z Urzędu Miasta w Lublinie. - W miniony wtorek został przeprowadzony przegląd kanałów deszczowych w ul. Młyńskiej. Kanały są sprawne i niezapchane.
Podczas intensywnych opadów deszczu wolniej odprowadzają wodę - dodaje.
Żadna sytuacja pogodowa nie zwalnia jednak kierowców z myślenia i dostosowania prędkości do aktualnie panujących na jezdni warunków, a przede wszystkim nie upoważnia ona do braku uprzejmości.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?