O ubraniach powiedział 15 października dyżurnemu Straży Miejskiej jeden z mieszkańców Zamościa. Mężczyzna powiedział, że na przystanku przy Wyszyńskiego nie ma gdzie usiąść, bo wszędzie wiszą ubrania. Strażnicy pojawili się na miejscu. Właścicielem ubrań okazał się znany im bezdomny.
- Stwierdził, że nie tyle suszy, co wietrzy swoją garderobę... - mówi Wiesław Gramatyka, komendant zamojskiej Straży Miejskiej - Mężczyzna nie widział w swoim postępowaniu niczego niestosownego. Skończyło się na upomnieniu. Starszy pan zabrał swoje rzeczy i poszedł. Wypisywanie mandatu nie ma w takim przypadku większego sensu.
**Zamojski informator miejski
przydatne telefony i adresy w jednym miejscuWakacyjny przewodnik po regionieZobacz serwis Z przymrużeniem okaZobacz Kronikę policyjną województwa Lubelskiego**
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?