Jeszcze w ubiegłym tygodniu ratusz informował, że most na ul. Głównej będzie zamknięty do czasu, aż uda się znaleźć pieniądze na jego remont. Decyzja urzędników wywołała protest okolicznych mieszkańców, którzy stracili najlepszy wyjazd z dzielnicy. We wtorek okazało się, że jest jednak rozwiązanie, dzięki któremu przeprawa będzie znowu przejezdna. Przypomnijmy, że most został zamknięty w czwartek z powodu złego stanu technicznego, od tego momentu mogli z niego korzystać tylko piesi. Ta decyzja oburzyła m.in. mieszkańców Szerokiego, którzy po zamknięciu mostu zostali skazani na stanie w korkach. Efekt? Niewielka grupa osób w ubiegłym tygodniu protestowała przy al. Warszawskiej przeciw zamknięciu przeprawy. Na kolejny protest umówili się wczoraj. O godz. 17 przy ul. Głównej było około 50 osób. Na miejsce przyjechały też policja i Straż Miejska, ale nie interweniowali. Uczestnicy protestu zrezygnowali z blokowania al. Warszawskiej. - Czekamy na spełnienie obietnic, które prezydent złożył dzisiaj w ratuszu - powiedzieli.
Ratusz obiecał wczoraj, że most na Głównej będzie przejezdny jeszcze w tym tygodniu. Staną przy nim 12-metrowe, stalowe dźwigary, na których drogowcy położą betonowe płyty. Konstrukcja będzie umieszczona ponad zniszczonym mostem.
Nadal będzie obowiązywał zakaz wjazdu dla aut cięższych niż 2,5 tony. Zarząd Dróg i Mostów chce przed wjazdami na przeprawę postawić betonowe przeszkody w taki sposób, aby przejechać mogły jedynie auta osobowe. - Od kilku dni intensywnie poszukiwaliśmy firmy, która wypożyczy nam dźwigary - mówił na wczorajszej konferencji prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?