Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamknięta ul. Turystyczna: Poranny horror komunikacyjny

Paweł P.
Paweł P.
Nawet dwie godziny musiały spędzić w korku osoby, które dzisiaj ...
Nawet dwie godziny musiały spędzić w korku osoby, które dzisiaj ... Maciej Kaczanowski
Nawet dwie godziny musiały spędzić w korku osoby, które dzisiaj rano jechały do Lublina od strony Łęcznej. Wszystko to z powodu remontu przejazdu kolejowego na ulicy Turystycznej.
Materiał Dziennikarza Obywatelskiego

Sznur aut zaczynał się już na wysokości osiedla Borek w Turce. Pojazdy przemieszczały się w ślimaczym tempie, nie pomogło również wyłączenie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Turystycznej z Kasprowicza.

- Wyjechałam z Łęcznej, gdzie mieszkam, kilkanaście minut po godzinie siódmej - wyjaśnia Pani Monika Misztal. Od Turki zaczął się już korek. Na ulicę Lubartowską, gdzie pracuję, dojechałam przed samą dziewiątą, a więc przejechanie 30 kilometrów zajęło mi prawie dwie godziny - dodaje pani Monika.

- We wczesnych godzinach porannych było trochę lepiej, choć i tak czas dojazdu się wydłużał - tłumaczy również dojeżdżający codziennie do Lublina pan Marek. - Prawie godzinę jechałem na godzinę 6 rano do pracy- wyjaśnia. Choć zawsze ruch spowalniały światła za Wólką, to teraz największy problem był z włączeniem się do ruchu na ulicę Mełgiewską.

Ten problem został rozwiązany dopiero ok. godziny 7.

Wtedy na skrzyżowaniu ulic Mełgiewskiej i Kasprowicza pojawił się funkcjonariusze drogówki i zaczęli kierować ruchem.

Jednakże było to już zbyt późno aby zapewnić płynny przejazd. O ile jeszcze do Wólki pojazdy powoli się jeszcze poruszały, tak już na ulicy Kasprowicza wszystko stało.

Pomimo wcześniejszych informacji o remoncie przejazdu kolejowego oraz ustawionego oznakowania, nie brakowało również kierowców którzy dojeżdżali do szlabanów i dopiero zawracali, orientując się że dalej nie pojadą.

Niektórzy przewidując problemy z przejazdem, wybierali alternatywne drogi.

Największym powodzeniem cieszył się objazd przez Sobianowice i Pliszczyn a następnie ulicami Dożynkową i Spółdzielczości Pracy. Lecz i tutaj po pewnym czasie utworzył się ogromny korek, a czas przejazdu był niewiele krótszy.

Tak więc przed osobami dojeżdżającymi do Lublina ulicą Turystyczną zapowiada się tydzień ogromnych utrudnień, gdyż jak zapowiada wykonawca prac, ponowny przejazd tym odcinkiem będzie możliwy najwcześniej w następny poniedziałek, o ile nic nie opóźni robót, a patrząc na pogodę to w tym przypadku różnie może być.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto