Zamiast na grzyby poszli zbierać śmieci. Akcja „Czysty las” w gminie Maków

W minioną sobotę, 3 września spod świetlicy OSP w Jacochowie prawdziwy tłum uzbrojonych w rękawice i worki na śmieci miłośników czystego środowiska wyruszył do pobliskiego lasu, by definitywnie rozprawić się z zalegającymi tam odpadami.

- Liczba osób, które wzięły udział w akcji przerosła nasze oczekiwania – mówi Robert Korbeń, prezes Stowarzyszenia Eko-Maków. - Wszystkim jesteśmy szalenie wdzięczni, tym bardziej, że ilość wyzbieranych śmieci okazała się zatrważająca. Tym bardziej cieszy, że dzięki ich wysiłkom uczestników udało nam się uwolnić kawałek Ojczyzny od zalegających odpadów.

- Miało być 100, przyszło ponad 160 osób – dodaje Joanna Filipek ze Stowarzyszenia „Eko-Maków”. - Ci, którzy wcześniej deklarowali swoją obecność przyszli z dziećmi bądź też swoimi rodzicami i dziadkami. Atmosfera wspaniała. Nastroje sympatyczne. Natomiast śmieci masakrycznie dużo. Zebraliśmy 5 aż kontenerów, co stanowi ponad 30 metrów sześciennych. Wzdłuż drogi powiatowej ustawiliśmy tablice ostrzegawcze. A potem dla wszystkich był poczęstunek i podsumowanie.

Nie przypadkowo na miejsce akcji został wybrany las w okolicach Jacochowa, Słomkowa, Sielc i Woli Makowskiej.

– W naszej działalności społecznej koncentrujemy się na zagadnieniach związanych z ekologią. Wielu członków naszego stowarzyszenia mieszka w tej okolicy – wyjaśnia Robert Korbeń. – Często chodzimy do lasu i po prostu widzimy co się dzieje. Tak narodziła się inicjatywa „Czysty las”, której pomysłodawcą był ś.p. pan Robert Maciejak. By ją sfinansować napisaliśmy wniosek o dotację w ramach budżetu obywatelskiego „Łódzkie na plus”.

Akcja „Czysty las” została sfinansowana kwotą ponad 29 tys. zł przez Urząd Marszałkowski w Łodzi w ramach budżetu obywatelskiego województwa „Łódzkie na plus” na rok 2022.