3 z 4
Poprzednie
Następne
Zalew Zemborzycki: Problem z dojściem do nowych pomostów (ZDJĘCIA)
Kłopot dotyczy pięciu z sześciu wykonanych platform. - Chcieliśmy, aby można było schodzić do nich schodami, które są na nabrzeżu. Tymczasem jest to niemożliwe. Pomosty zostały ustawione między schodami. Błąd popełniła firma geodezyjna, która zajmowała się wytyczaniem lokalizacji - opisuje Hołysz. I dodaje: - W przyszłym tygodniu skontaktujemy się z firmą, aby rozwiązać ten problem. Nie wykluczam, że będzie musiała na własny koszt wykonać dodatkowe schody. Pomosty stanęły przy zachodnim nabrzeżu od strony ul.Krężnickiej. Są drewniane. Mają kształt litery "T" i sześć merów długości oraz dwa metry szerokości. Na każdy prowadził trap o długości czterech i szerokości półtora metra. Górna część pomostów jest antypoślizgowa.