W niedzielę w centrum Lublina wiele dróg było nieprzejezdnych. Woda spływała po jezdni, a porywisty wiatr rozrzucał gałęzie i wyrywał drzewa.
- Wczoraj mieliśmy 210 zgłoszeń. W tym 151 wyjazdów do połamanych gałęzi i drzew, 43 uszkodzonych dachów i 16 wypompowań wody - mówił dyżurny z wojewódzkiej straży pożarnej.
Burza przeszła nad cały regionem, ale najbardziej ucierpiał Lublin, pow. lubelski i pow. lubartowski. Wśród zdjęć naszych Czytelników przewijają się zalany Nowy Plac Targowy, czy połamane drzewa na Lipowej czy Zamojskiej. Strażacy bardzo długo musieli pracować, aby usunąć skutki nawałnicy.
- Na Nowym Placu Targowym zostało uszkodzonych osiem samochodów. Na dwa przewróciło się drzewo, a pozostałe sześć zostało zalane. Łącznie wczoraj w Lublinie uszkodzonych zostało 16 samochodów. Na Lipowej też było sporo interwencji z usuwaniem gałęzi. Uszkodzone zostały tam też zabytkowe pomniki. - mówił Andrzej Szacoń z lubelskiej straży pożarnej.
Jedna z naszych Czytelniczek zgłosiła nam również, że w Dęblinie piorun uderzył w drzewo, które zaczęło się momentalnie palić. - Staliśmy 30 m od niego.
W poniedziałek pogoda zapowiada się spokojnie i słonecznie.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?