MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zadymienie na ul. Dziewanny w Lublinie. Ktoś przypalił jedzenie

Marta Grabiec
Marta Grabiec
Lubelska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o wydobywającym się dymie z jednego z mieszkań na parterze na ul. Dziewanny w Lublinie
Lubelska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o wydobywającym się dymie z jednego z mieszkań na parterze na ul. Dziewanny w Lublinie nadesłane
Do zdarzenia poszło przed godziną 16 w piątek. Lubelska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o wydobywającym się dymie z jednego z mieszkań na parterze na ul. Dziewanny w Lublinie.

Jak się okazuje, powodem całego zajścia była spalona potrawa. Wydobywający się dym wyglądał na tyle niebezpiecznie, że na miejsce zostały wysłane wozy strażackie.
Na szczęście okazało się, że to tylko jakiś nieumiejętny kucharz postawił całe osiedle na nogi. Straż pożarna po kilkunastu minutach zakończyła akcje.
Potrawa prawdopodobnie nie nadaje się do jedzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zadymienie na ul. Dziewanny w Lublinie. Ktoś przypalił jedzenie - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto