Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaczęła się przebudowa zabytkowych hangarów na lubelskich Bronowicach

Redakcja
Obity blachą trapezową budynek przez lata straszył na rogu Drogi Męczenników Majdanka i Wrońskiej. Niewielu pamięta, że przed wojną produkowano tu samoloty.
Obity blachą trapezową budynek przez lata straszył na rogu Drogi Męczenników Majdanka i Wrońskiej. Niewielu pamięta, że przed wojną produkowano tu samoloty. Facebook LWKZ/wizualizacja
Niecałe sto lat temu na lubelskich Bronowicach startowały i lądowały samoloty polskiej produkcji. Dziś po fabryce, gdzie były produkowane, pozostała garstka zabudowań i hangar lotniczy. Do tego ostatniego już za rok mogą powrócić samoloty.

Obity blachą trapezową budynek przez lata straszył przechodniów na rogu Drogi Męczenników Majdanka i Wrońskiej. Okoliczni mieszkańcy kojarzyli miejsce z ciuchlandem, który działał pod tym adresem. Niewielu wie, że przed wojną produkowano tu samoloty.

- Mieściły się tu Zakłady Mechaniczne Plagego i Laśkiewicza. Przedsiębiorstwo wsławiło się tym, że wyprodukowało pierwszy polski samolot. Wystartował 19 czerwca 1921 r. - mówi Jacek Woźniak, właściciel firmy Elmax i fundator Fundacji Lotniczy Lublin.

Hangar lotniczy przy ul. Wrońskiej wybudowano dwa lata po tym wydarzeniu. Obiekt wyróżnia potrójny walcowaty dach. W 1936 r. zakłady zostały znacjonalizowane i przemianowane na Lubelską Wytwórnię Samolotów. W szczytowym momencie przedsiębiorstwo zatrudniało 1600 pracowników. Po wojnie zabudowania przejęły Lubelskie Zakłady Napraw Samochodów. A tradycje lotnicze kontynuuje PZL-Świdnik.

Kilkanaście lat temu budynki po zakładach Plagego i Laśkiewicza zakupił Jacek Woźniak. Wnętrza dzierżawiła firma prowadząca sklep z odzieżą używaną. Trzy lata temu właściciel zaczął przygotowania do odtworzenia pierwotnego wyglądu budynku, a fani ciuchów musieli się wyprowadzić. Kilka dni temu prace przyśpieszyły. Z hangaru usunięto blachę. Obiekt czeka remont.

- Po remoncie hangar będzie łączył biznes z promocją historii. Powstanie tu salon oświetlenia i wystawa prezentująca historię i archiwalne zdjęcia tego miejsca. Pod sufitem będą zawieszone modele trzech samolotów, które były tu produkowane - wyjaśnia przedsiębiorca i pasjonat.

Dwa z trzech samolotów są już gotowe. Pierwszym modelem jest zbudowany w skali 3,45:1 samolot R XIII D Lublin. Ostatnio zakończono prace nad Ansaldo A-1 Balilla, pierwszym samolotem produkowanym w Lublinie. W budowie jest trzecia miniatura. Właściciel chciałby, żeby wszystkie prace, w tym przebudowa hangaru, zostały zakończone do 2021 r.

- Samoloty były produkowane w tym miejscu od 1921 r. Marzę o tym, żeby na 100-lecie tych wydarzeń budynek z ekspozycją był gotowy - przyznaje Jacek Woźniak.

Hangar jest na liście zabytków

Obiekt jest wpisany do rejestru zabytków województwa lubelskiego. Pamiątki lotniczego Lublina znaleźć można w różnych miejscach miasta. Np. prochy budowniczych zakładów mechanicznych spoczywają na cmentarzu przy ul. Lipowej. - Emil Plage spoczywa w części ewangelickiej, Teofil Laśkiewicz w rzymskokatolickiej - mówi dr Dariusz Kopciowski, Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Lublinie.

- Lublin ma bogate tradycje lotnicze. Zresztą nie tylko Lublin, bo przecież lotniska istnieją lub istniały w wielu miejscach w regionie, m.in. w Dęblinie, Świdniku, Radawcu, Białej Podlaskiej, Podlodowie i innych. To historia, o której warto pamiętać - dodaje Kopciowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto