We wtorek po południu do radzyńskich policjantów zgłosił się 46-letni gospodarz. Mężczyzna znalazł w lokalnej gazecie ogłoszenie o sprzedaży zacielonej krowy. Zadzwonił więc do sprzedawcy i umówił się, żeby dobić targu.
Z dokumentów, które sprzedawca przedstawił 46-latkowi wynikało, że krowa jest w 6 miesiącu ciąży. Mężczyzna kupił więc zwierzę za 2 tys. zł i zabrał do swojego gospodarstwa.
Po paru dniach gospodarz zaczął podejrzewać, że krowa nie jest zacielona i został oszukany. Potwierdziła to opinia weterynarza. 46-latek udał się więc do sprzedawcy i zażądał zwrotu pieniędzy. Ale zamiast skruchy usłyszał: - Za dwa tysiące chciałeś zacieloną krowę kupić? - powiedział mu oszust.
Teraz policjanci wyjaśniają okoliczności oszustwa. Nieuczciwemu sprzedawcy grozi do 8 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?