You Can Dance: Zobacz kto przeszedł z Lublina (relacja i wideo z odcinka 2)

Tancerze wystąpili przed jury You Can Dance na castingu w Lublinie.

20-letni Aleksander Tyburek stwierdził przed swoim pokazem, że jest "z innej planety, gdzie ma swój domek" i dlatego rzucił taniec towarzyski.

- Ja jestem osobą strasznie dziwną, bo jestem żywy bardzo i bardzo nietypowy - powiedział chłopak. Dodał, że po porzuceniu tańca towarzyskiego, tańczy do muzyki, której słucha od dzieciństwa. Uwaga dziewczyny, Aleksander szuka towarzyszki, która "zamieszka na jego planecie".

Występ bardzo się spodobał Kindze Rusin. Trochę inne zdanie miał Michał Piróg:

- Ja oczywiście po raz kolejny jestem na nie, bo nie wierzę, że poradzisz sobie w innych technikach, mimo tego, że to było zajebiste, ale ich to nie interesuje. Jeszcze raz staną się proszącymi małymi pieskami i pewnie coś ugrają. Tylko musisz tą pozycję przyjąć. Pokaż, jak prosi piesek - zwrócił się do Agustina.

Przewodniczący jury nie dał się sprowokować, ale zrobiła to Kinga Rusin. Chłopak przeszedł do kolejnego etapu. Po wystepie stwierdził, że bardzopodobała mu się rekacja publiczności.

Duże wrażenie na jury zrobił także mistrza świata karate Daniel Iwanek z Lublina.

Karateka zatańczył do piosenki zespołu Prodigy - Out of space. Pokazał taniec połączony z elementami karate.

- Jesteśmy w czarnej "de", bo nie wiemy, jak cię ocenić - stwierdził jeden z jurorów Michał Piróg. - Skończyłeś 30 lat. Regulaminowo nie możesz wziąć udziału w programie. Możesz zgłosić się w tej sprawie do producenta - dodał uśmiechnięty Agustin Egurrola.

Mimo to Daniel Iwanek dostał gromkie brawa od publiczności.