Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wzgórze Grodzisko w Lublinie: Miejsce z historią

Mariusz Rudnicki
Mariusz Rudnicki
Dziś zabieram Was do miejsca dla wielu z Was nieznanego, a które znajduje się kilka minut spacerem od Wzgórza Czwartek i Wzgórza Zamkowego.
Materiał Dziennikarza Obywatelskiego

To miejsce tajemnicze, zagadkowe i urzekające. Będąc tam, zwłaszcza sam, odczuwam czasy dalekiej przeszłości. Wokół stare macewy, niektóre pochylone, obrośnięte mchem lub schowane w zaroślach. Kilka kroków dalej gęste zarośla, a jeszcze głębiej leje po bombach z II wojny światowej. Będąc tu, chodzimy po ziemi gdzie w VI wieku, a może jeszcze wcześniej, mieszkali ludzie. A później w tym miejscu utworzono cmentarz i przez długie wieki chowano zmarłych.

Niewielkie wzgórze Grodzisko (Stary Kirkut) otoczone jest starym XVII-wiecznym murem, znajdujące się między ulicami Kalinowszczyzna, Floriańska i Sienna.

Wzgórze urosło kiedyś ponad bagiennymi dolinami Bystrzycy i Czechówki co stanowiło w przeszłości o jego naturalnej obronności. Już w VI - IX wieku istniała tu osada, a później gród. Potwierdzają to odkrycia archeologiczne takich obiektów jak: półziemiankowa chata, piec czy umocnienia obronne w formie kamienno-ziemnego wału.

Pierwsze informacje o istnieniu Grodziska (miejsca po wczesnośredniowiecznej osadzie i grodzie) pojawiły sie w latach 1502 i 1508, kiedy to starosta lubelski wydzierżawił część gruntu pod cmentarz żydowski. Gród w XI - XII wieku oprócz roli lokalnego ośrodka osadniczego wchodził prawdopodobnie w system strategiczny i sieć grodową broniącą dostępu do Lublina ochraniając przeprawę na Bystrzycy od strony wschodniej.

Lokalizacja cmentarza żydowskiego na części Grodziska w latach 1502 - 1508 udzielona Żydom przez starostę lubelskiego, została potwierdzona w 1555 roku przywilejem Zygmunta I Starego. Dokument przyznawał Żydom 1/3 części wzgórza, ale z wiekami cmentarz objął już całe wzgórze.

Stary Kirkut w okresie II wojny światowej był miejscem egzekucji Żydów i Polaków więzionych na Zamku Lubelskim. 23 grudnia 1939 roku zamordowano tu 10 wybitnych przedstawicieli inteligencji lubelskiej, o czym informuje tablica umieszczona na murze cmentarza oraz kamienny obelisk od ulicy Kalinowszczyzna.

Na Starym Kirkucie byłem kilka razy. Będąc tam większość z nas może odnieść wrażenie, że to kolejny cmentarz żydowski, więc od razu wyprowadzam Was z błędu. Kirkut to jedna z cenniejszych i najstarszych nekropolii judaistycznych w całej Europie, to zabytek, który kryje w sobie naprawdę wyjątkowe macewy.

Po wejściu naszą uwagę zwraca obudowany kratą nagrobek słynnego Widzącego z Lublina, który ściąga chasydów z całego świata.

Zawsze jest pełen karteczek z prośbą o wstawiennictwo Boga. Najstarszy z zachowanych do dzisiaj nagrobków stojący nieprzerwanie w pierwotnym miejscu należy do pochowanego Jaakowa ben Jehudy ha-Lewiego Kopelmana pochodzi z 1541 roku. Nieopodal znajdują się dwie wiekowe macewy kantora Abrahama (1543) i talmudysty Jehudy Lejby (1596). Zobaczymy tu także nagrobki Szaloma ben Josefa Szachny (1558), Szlomo ben Jachiela Lirii zwanego Maharszalem.

Spoczywają tu także lekarz królewski Mozes Montalto (1637), prezes Sejmu Czterech Ziem Abraham ben Chaim (1762). Obok rektorów i rabinów pochowani zostali tu sławni kupcy, lekarze, słudzy z dworu królewskiego i inni zasłużeni dla gminy i całej społeczności żydowskiej w Lublinie. Ciekawostką jest to, że gdy w XVII wieku nie można było poszerzyć kirkutu, a trzeba było pomieścić kolejne groby na cały teren nawieziono metr ziemi. Nagrobki pozostawiono na swoich miejscach lub przenoszono na wyższy poziom bez naruszania oczywiście grobów, czego zabrania judaizm.

Do dzisiejszych czasów niestety przetrwała tylko nieliczna grupa macew. Obecnie jest tu ich 105 chronionych rejestrem zabytków.

Są i takie, które trudno dostrzec wśród zarośli. Kiedyś było ich o wiele więcej, ale czas i ludzie zatarły ślady spoczynku od XV do XIX wieku. Podczas I wojny światowej żołnierze rosyjscy spalili drewniane macewy. W czasie II wojny światowej hitlerowcy doszczętnie zniszczyli cmentarz, a macew używali do utwardzania i brukowania dróg.

Jeśli chcemy zobaczyć opisywany obiekt musimy skontaktować się z lubelską filią gminy żydowskiej pod adresem: Lublin, ulica Lubartowska 85 ponieważ na co dzień brama starej żydowskiej nekropolii jest zamknięta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto